środa, 28 listopada 2012

Helsinki

Udalo sie! Dolecielismy z malym opoznieniem, troche potrzeslo i oto jestem w Helsinkach!

Po drodze jest pelno sklepikow, oczywiscie nie ominelam pewnego slynnego, obleganego glownie przez Japonczykow.


Po drodze mijalam tez zabawki, ktore do mnie chrzakaly ;_;


Teraz to juz tylko pozostaje mi czekac, wlasnie dotarlam do gejtu. Pelno tu Koreanczykoooow. Smieja sie!


I to chyba na tyle. Pozniej ja sie bede z nich smiala!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz